Oto kolejne moje koralikowe podboje.
Tym razem nauczyłam się robić bead balls czyli koralikowe kuleczki :) Myślę, że jest to fajna alternatywa dla osób, którym sutasz nie odpowiada, a mimo wszystko chcą mieć oryginalną biżuterię :) Mnie osobiście koralikowe kuleczki bardzo zauroczyły :)
Swoją drogą zaczyna mnie strasznie denerwować jakość zdjęć na bloggerze, człowiek męczy się by zrobić ładne zdjęcie a potem musi oglądać to szare paskudztwo :/
Na Facebooku te zdjęcia jakoś lepiej wyglądają..
Tym razem nauczyłam się robić bead balls czyli koralikowe kuleczki :) Myślę, że jest to fajna alternatywa dla osób, którym sutasz nie odpowiada, a mimo wszystko chcą mieć oryginalną biżuterię :) Mnie osobiście koralikowe kuleczki bardzo zauroczyły :)
Swoją drogą zaczyna mnie strasznie denerwować jakość zdjęć na bloggerze, człowiek męczy się by zrobić ładne zdjęcie a potem musi oglądać to szare paskudztwo :/
Na Facebooku te zdjęcia jakoś lepiej wyglądają..
Śliczne kulki :)
OdpowiedzUsuń