C.D.
Te kolczyki robiłam już całkiem niedawno. Inspiracją do ich stworzenia był powrót do Australii.
W kwietniu byliśmy z narzeczonym w Polsce przez dwa tygodnie (gdzie oczywiście zakupiłam kamyczki, koraliczki, sutasz, ach co to było za szaleństwo zakupowe :D ) pogoda nie była cudowna, ale jak wróciliśmy do Australii to przywitało nas piękne słoneczko i błękitne niebo :) I stąd te oto kolczyki :)
są prze - pięk - ne !!! :)
OdpowiedzUsuńNiech słońce i ciepło Australii, daje Ci natchnienie. Czas spędzony z koralikami zaowocuje jeszcze bogatszym zestawem kolczyków, wisiorków, kolii i bransoletek.
OdpowiedzUsuń